Co zjadają liny?

Zawartość żołądka ryby jest bardzo wymowna. Pomaga to nam wybrać odpowiednią przynętę. Dzisiaj przyjrzymy się upodobaniom pokarmowym linów.
„Powiedz mi, czym się odżywiasz, a powiem ci kim jesteś…” – kierując się tą ideą, francuscy uczeni postanowili przebadać zawartość żołądków 775 linów, żyjących w wodach stojących. Wniosek końcowy: liny są typowymi rybami dennymi. Dlaczego? Ponieważ odżywiają się głównie pokarmem żyjącym na dnie zbiorników wodnych: larwami ochotek, larwami innych owadów oraz planktonem. Liny nie napełniają jednak sobie żołądków pożywieniem „jak leci”, lecz mają swoje upodobania. Ryby te najchętniej odżywiają się pokarmem zwierzęcym. Najczęściej spotykanym pożywieniem w żołądkach badanych linów były larwy ochotek i chruścików. Pokarm pochodzenia roślinnego stwierdzano znacznie rzadziej.

Bezkręgowce

Upodobania pokarmowe linów zmieniają się wraz z wiekiem ryb. Do czwartego roku życia liny najchętniej odżywiają się planktonem zwierzęcym. Później co prawda, w dalszym ciągu regularnie odżywiają się tym samym pokarmem, ale już w znacznie mniejszych ilościach. Z upodobaniem zjadają też zooplankton, którym gardzą inne gatunki ryb (np. Ostracoda, maleńkie skorupiaki żyjące na dnie). Od czwartego roku życia linom najbardziej smakują drobne bezkręgowce oraz larwy owadów. Na cztery badane liny, trzy z nich zawsze miały w żołądkach larwy ochotek. Ochotki stanowią około 20% całego pokarmu linów. Starsze liny także bardzo chętnie zjadają drobne bezkręgowce i larwy owadów. Najwyżej cenią sobie jednak larwy chruścików i ślimaki. W żołądkach dorosłych ryb często znajdowano również larwy jętek. W niektórych przypadkach larwy chruścików, jętek i ślimaki stanowiły ponad połowę treści pokarmowej badanych ryb.

W zależności od zbiornika

Pokarm linów zależy także od akwenu, w którym żyją. W zbiornikach z dużą ilością różnych drobnych skorupiaków oraz larw ważek, zwierzęta te są ważną częścią składową pożywienia linów. W wodach, w których bezkręgowce występują sporadycznie, rzadko kiedy znajdowano je w żołądkach badanych ryb. Latem i jesienią pokarm roślinny stwierdzono w żołądkach wszystkich linów, jednak w bardzo małych ilościach. Niektórzy fachowcy uważają, że liny połykają części roślinne jedynie „przy okazji” wciągania do pyska drobnych zwierząt żyjących na roślinach. Inni fachowcy podważają tę teorię, opierając się na faktach znalezienia w żołądkach niektórych linów znacznych ilości pokarmu roślinnego. Niekiedy pokarm roślinny stanowił od 32 do 58% objętości treści żołądka. Jadłospis linów jest bardzo podobny do jadłospisu karpi. Z tego względu obydwa te gatunki ryb konkurują ze sobą o pokarm.

Omówienie tabelki

A oto, jak należy interpretować liczby podane w naszej tabelce. Rozpatrzmy przykładowo pozycję “larwy ochotek”, której odpowiada wartość 78 proc. Oznacza to, że w żołądkach 605 linów, na 775 zbadanych, stwierdzono przynajmniej jedną larwę ochotki. Oczywiście nie jedną jedyną larwę, lecz jej (ich) obecność w nadtrawionej treści żołądka. Larwy ochotek nie stanowią więc 78 proc. pożywienia linów. Pokarm ten jest bowiem regularnie zjadany przez prawie wszystkie liny. Interesujące dla wędkarza: liny znacznie chętniej zjadają pokarm zwierzęcy, niż roślinny. W wielu przypadkach stwierdzano w żołądkach tych ryb tylko śladowe ilości części roślinnych (być może połknięte zupełnie “przypadkowo” z innym pokarmem). Ślimaki aż się “proszą”, żeby uznać je za jedną z lepszych przynęt na liny: 441 na 775 przebadanych ryb (57 procent) miało w żołądku przynajmniej jednego ślimaka. Ze ślimakami “przegrały” nawet “wodne robaki”: pierścienice stwierdzono u 364 linów (47 procent), czyli u 77 ryb mniej.

Wydaje się więc, że preferowanie czerwonych robaków zamiast ślimaków jako przynętę na liny, wynika raczej z wędkarskich przyzwyczajeń, niż z pokarmowych upodobań tych ryb. Co prawda drobne skorupiaki i pokarm roślinny także często spotyka się w żołądkach linów, jednak łowienie na takie przynęty byłoby zbyt skomplikowane. Są one zbyt małe, nawet przy zastosowaniu haczyka nr 20. Poza tym taka przynęta niczym by się nie wyróżniała, gdyż w wodzie jest jej bardzo dużo.

Kuriozum: w żołądkach 31 linów (4 procent) stwierdzono obecność małych ryb. Tak więc proszę się zbytnio nie dziwić, gdy od czasu do czasu, na kotwiczce błystki zawiśnie całkiem przyzwoity linek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *